Postępowanie mediacyjne z PKO BP, czyli jak nie dać się ograć bankowi

Postępowanie mediacyjne z PKO BP, czyli jak nie dać się ograć bankowi

Od 4 października br. kredytobiorcy posiadający kredyt indeksowany lub denominowany do franka szwajcarskiego w PKO BP S.A. (dalej: „Bank”) mają możliwość złożenia wniosku o mediację poprzez serwis internetowy iPKO. Postępowanie mediacyjne w zamiarze odbywać się ma przed Sądem Polubownym przy Komisji Nadzoru Finansowego, a w związku z tym, iż pojawia się coraz więcej wątpliwości ze strony kredytobiorców, konieczne jest przedstawienie kilku najważniejszych problemów.

Pełnomocnik kredytobiorcy – persona non grata?

Kredytobiorca składając wniosek o mediację otrzymuje na adres mailowy pliki z dokumentami zawierającymi m.in. najważniejsze informacje dotyczące postępowania. Niestety na próżno szukać tam informacji, czy w postępowaniu może brać udział profesjonalny pełnomocnik, co z pewnością nie pozostaje bez znaczenia dla kredytobiorców. Dociekliwi kredytobiorcy takiej informacji muszą więc szukać „na własną rękę”. Udział profesjonalnego pełnomocnika w mediacji ma istotny wpływ na jej przebieg, ponieważ pozwala obniżyć emocje, klaryfikuje oczekiwania stron, przyspiesza przebieg negocjacji i korzystnie wpływa na skuteczność postępowania mediacyjnego.

Dlatego, należy zastanowić się, dlaczego według Banku nie jest to na tyle ważna informacja, aby poinformować o niej kredytobiorców? Przypomnijmy, iż podstawową zasadą mediacji jest równowaga stron. Mediator musi pozostawać bezstronny, a zatem nie doradzi nam, czy ta ugoda będzie dla nas korzysta, czy nie, a także nie powie nam, czy w projekcie ugody znajdują się klauzule niedozwolone. Jak zatem możemy mówić o równowadze stron w tej sytuacji, w której po jednej stronie jest przeszkolony i przygotowany do mediacji reprezentant Banku a z drugiej kredytobiorca-konsument, w szczególności, jeśli pośród tych informacji znajduje się postanowienie, iż mediacja jest poufna?

Przypomnijmy zatem, że zgodnie z regulaminem Komisji Nadzoru Finansowego, w postępowaniu mediacyjnym toczącym się przed Sądem Polubownym każda ze stron może występować przy udziale pełnomocnika.

Ugoda z Bankiem, czyli tajne przez poufne

Jak wcześniej wspomniano, postępowanie mediacyjne ma charakter poufny. Aby informacja ta nikomu nie umknęła, Bank znaczy również swoje dokumenty, które przesyła klientom oznaczeniami wskazującymi na poufność tych dokumentów. Z naszych obserwacji wynika, że kredytobiorcy, którzy zdecydowali się na udział w mediacji, nie mając wiedzy o tym, że mogą korzystać z pomocy pełnomocnika, często obawiają się konsultować lub poszukiwać wsparcia u profesjonalnych pełnomocników lub instytucji publicznych zajmujących się ochroną praw konsumentów, gdyż odczuwają strach przed ewentualnymi konsekwencjami związanymi z naruszeniem klauzuli poufności.

Tymczasem, aby mówić o odpowiedzialności stron za naruszenie niejawności postępowania mediacyjnego należy wykazać fakt ujawnienia dokumentów objętych klauzulą poufności, szkodę wyrządzoną przez fakt ich ujawnienia a także adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a tym działaniem. Tym samym, gdyby Bank chciał dochodzić odszkodowania za ujawnienie dokumentów mediacyjnych przez kredytobiorcę, który zdecydował się złożyć wniosek mediacyjny, musiałby wykazać szkodę, jaką poniósł na skutek ujawnienia tych informacji osobie trzeciej, a także adekwatny związek przyczynowy między konkretnym ujawnieniem a konkretną szkodą. Nie trzeba dodawać, że wykazanie takich okoliczności wydaje się zadaniem nad wyraz karkołomnym.

Metoda marchewki i kija

W ostatnim czasie wielu kredytobiorców, którzy skierowali pozwy przeciwko PKO BP, otrzymało wezwania do zapłaty, w których Bank, w związku z podniesieniem zarzutu nieważności umowy w całości, wzywa kredytobiorców do zapłaty nie tylko kwot całego wypłaconego im kapitału, ale również zapłaty wynagrodzenia za samą możliwość korzystania z udostępnionej kwoty.

Zbieżność w czasie wprowadzenia programu ugód oraz pojawienia się pierwszych wezwań do zapłaty sprawiają, że pytanie o cel podjętych działań nasuwa się mimowolnie. Forma samych pism, wysokość wskazywanych i szczegółowo wyliczanych kwot, obejmujących żądania dalece wykraczające poza sumy, które bank realnie przekazał kredytobiorcom, zastrzeżenie wejścia na drogę sądową – cechy te sprawiają, że wezwania takie postrzegane mogą być wyłącznie jako forma nacisku, mająca przekonać „niepokornych frankowiczów”, że ugoda jest jedynym słusznym rozwiązaniem, osoby niezdecydowane zaś – że nie warto podejmować ryzyka.

W opisanych wyżej pismach Bank wskazuje, że wezwanie do zapłaty nie wyklucza możliwości zawarcia z nim ugody na ogłaszanych warunkach, co utwierdza jedynie w przekonaniu, że wezwanie ma doprowadzić do dokonania przez frankowiczów wyboru, w perspektywie zawrotnych żądań banku, drogi bezpiecznej i opłacalnej.

Z jednej strony chciałoby się docenić starania PKO BP S.A. zmierzające do rozwiązania problemu kredytów frankowych w drodze ugód. Z drugiej strony wszystko wskazuje na to, że Bankowi dużo bardziej zależy na tym, aby pozbyć się problemu finansowego aniżeli odbudować dobrą reputację i zaufanie swoich Klientów. Trudno bowiem ocenić, aby całokształt działań Banku wpisywał się w przestrzeganie standardów, jakich należałoby oczekiwać od Banku – lidera sektora bankowego, którego znaczącym udziałowcem jest Skarb Państwa.

 

Adres

Czupajło Ciskowski & Partnerzy Kancelaria Adwokacka Sp.p.
ul. Śniadeckich 17
00-654 Warszawa

NIP: 5272819774 | KRS: 0000693729

Filia Kancelarii w Lublinie:
ul. Zana 11a, 20-601 Lublin
lublin@ccka.pl

Filia Kancelarii w Łodzi:
ul. Narutowicza 40/1, 90-135 Łódź
lodz@ccka.pl

Filia Kancelarii w Białymstoku:
ul. Warszawska 6 lok. 32, 15-063 Białystok
bialystok@ccka.pl

Filia Kancelarii w Rzeszowie:
ul. Jana i Jędrzeja Śniadeckich 20D/7, 35-006 Rzeszów
rzeszow@ccka.pl

Filia Kancelarii w Gdańsku:
ul. Jana Heweliusza 11/811, 80-890 Gdańsk
gdansk@ccka.pl

Filia Kancelarii w Olsztynie:
ul. Kajki 10-12, 10-547 Olsztyn
olsztyn@ccka.pl

Napisz do nas

Formularz kontaktowy
Zgoda
* pola obowiązkowe